Michałki firmy Śnieżka zakupione w Warszawskim API market.
Mmmm, białeczko
Cukierek i psikus.
Jaki kraj taki Casu Marzu
To te słynne batony proteinowe?
Batonik proteinowy 🤑🤑🤑🤑🔥🔥🔥🙏🙏🙏
NSFW powinno być
Wyobraźcie sobie ze jesteście takim robaczkiem, ten cukierek to jak cale mieszkanie zbudowane z cukierka. Aż je wykręca od cukru!
Ej chwila, miałem ostatnio pierwszy raz larwę mola spożywczego w kuchni i akurat kiedy niedawno pierwszy raz kupiłem michałki od Śnieżki. Może coś jest na rzeczy
Ostatnio je kurwa jadłem. Teraz będę miał z tyłu głowy możliwość że zjadłem wtedy robaka 🙁
Dodatkowe białko i jeszcze narzeka
W Michałkach bardzo często trafiają się robaki (niezależnie od firmy – poszukajcie w google “robaki Michałki”)- a szkoda, bo to naprawdę smaczne słodycze.
Dzięki, teraz będę sprawdzać każdy cukierek który będę otwierać.
Artykuł z 2013 roku a widzę dużo się nie zmieniło. Przejrzałem internet i jest parę artykułów też z 2020 roku więc muszą mieć spory problem.
Jako weteran internetu nie sądziłem, że post na r/Polska bedzie kiedykolwiek w stanie wywołać u mnie odruch wymiotny
Mmmm białeczko
I tak kupuje i jem białe Michalki, nic mnie nie powstrzyma
To larwa Balroga, widziałem ostatnio mema z cukierkiem zawierającym jego dorosłą formę.
![gif](giphy|T2vDaYr8yRhrpFe6WE|downsized)
białko jest białko 🙂
Dostałem jakieś 20-25 lat temu czekoladę od cioci. Siostra i brat też dostali. Moja o dziwo była w starszym opakowaniu przed jakąś promocją, która już długo trwała. Po zjedzeniu kawałka spojrzałem na czekoladę i właśnie taki widok zobaczyłem. 😛
Niezły fake 😉
Mniam białko
Nie kupować cukierków na wagę. Cholera wie ile leżą tam luzem w pojemniku. Daty pewnie nie ma. A już na pewno nie kupować na wagę takich które nie są indywidualnie szczelnie zamknięte.
i chcesz to tak zmarnowac? proteiny darmowe?
Czego to nie zrobią, by znaleźć substytut dla drogiego kakao
W cukierkach wawel norma, juz nie kupuje takich rzeczy, niezaleznie od firmy
A teraz mnie ciekawi czy poza takim typowym poczuciem obrzydzenia, po zjedzenia takiego czegoś faktycznie może się coś stać. Jakieś choróbsko, pasożyty te robaczki przenoszą, czy po prostu po zjedzeniu takiego “proteinowego batona” jedynym efektem ubocznym poza przedtem wspomnianym obrzydzeniem będzie dodatkowe białko?
🎶Malaga, Tiki Taki i robaki…🎶
Dziekuje, nie trzeba było
I chuj, dzisiaj nie piątek.
Potwierdzam też znalazłam 2 lata temu
Potwierdzam też znalazłam 2 lata temu
Potwierdzam też znalazłam 2 lata temu
Potwierdzam też znalazłam 2 lata temu
Nawzajem 😊
To dobrze świadczy o cukierkach tak naprawdę
Nawet jeśli trochę zjadły, to i tak wszystko zostaje na miejscu 🤢.
Jak byłam w podstawówce i miałam urodziny to rozdałam cukierki dla reszty klasy, co się potem okazało z takim nadzieniem robaczkowym
42 comments
Michałki firmy Śnieżka zakupione w Warszawskim API market.
Mmmm, białeczko
Cukierek i psikus.
Jaki kraj taki Casu Marzu
To te słynne batony proteinowe?
Batonik proteinowy 🤑🤑🤑🤑🔥🔥🔥🙏🙏🙏
NSFW powinno być
Wyobraźcie sobie ze jesteście takim robaczkiem, ten cukierek to jak cale mieszkanie zbudowane z cukierka. Aż je wykręca od cukru!
Ej chwila, miałem ostatnio pierwszy raz larwę mola spożywczego w kuchni i akurat kiedy niedawno pierwszy raz kupiłem michałki od Śnieżki. Może coś jest na rzeczy
Ostatnio je kurwa jadłem. Teraz będę miał z tyłu głowy możliwość że zjadłem wtedy robaka 🙁
Dodatkowe białko i jeszcze narzeka
W Michałkach bardzo często trafiają się robaki (niezależnie od firmy – poszukajcie w google “robaki Michałki”)- a szkoda, bo to naprawdę smaczne słodycze.
Dzięki, teraz będę sprawdzać każdy cukierek który będę otwierać.
Artykuł z 2013 roku a widzę dużo się nie zmieniło. Przejrzałem internet i jest parę artykułów też z 2020 roku więc muszą mieć spory problem.
[https://finanse.wp.pl/obrzydliwe-larwy-byly-w-michalkach-6114651045816449a](https://finanse.wp.pl/obrzydliwe-larwy-byly-w-michalkach-6114651045816449a)
Ah sławne Michałki 😀
Wole dziady
Jako weteran internetu nie sądziłem, że post na r/Polska bedzie kiedykolwiek w stanie wywołać u mnie odruch wymiotny
Mmmm białeczko
I tak kupuje i jem białe Michalki, nic mnie nie powstrzyma
To larwa Balroga, widziałem ostatnio mema z cukierkiem zawierającym jego dorosłą formę.
![gif](giphy|T2vDaYr8yRhrpFe6WE|downsized)
białko jest białko 🙂
Dostałem jakieś 20-25 lat temu czekoladę od cioci. Siostra i brat też dostali. Moja o dziwo była w starszym opakowaniu przed jakąś promocją, która już długo trwała. Po zjedzeniu kawałka spojrzałem na czekoladę i właśnie taki widok zobaczyłem. 😛
Niezły fake 😉
Mniam białko
Nie kupować cukierków na wagę. Cholera wie ile leżą tam luzem w pojemniku. Daty pewnie nie ma. A już na pewno nie kupować na wagę takich które nie są indywidualnie szczelnie zamknięte.
i chcesz to tak zmarnowac? proteiny darmowe?
Czego to nie zrobią, by znaleźć substytut dla drogiego kakao
W cukierkach wawel norma, juz nie kupuje takich rzeczy, niezaleznie od firmy
A teraz mnie ciekawi czy poza takim typowym poczuciem obrzydzenia, po zjedzenia takiego czegoś faktycznie może się coś stać.
Jakieś choróbsko, pasożyty te robaczki przenoszą, czy po prostu po zjedzeniu takiego “proteinowego batona” jedynym efektem ubocznym poza przedtem wspomnianym obrzydzeniem będzie dodatkowe białko?
🎶Malaga, Tiki Taki i robaki…🎶
Dziekuje, nie trzeba było
I chuj, dzisiaj nie piątek.
Potwierdzam też znalazłam 2 lata temu
Potwierdzam też znalazłam 2 lata temu
Potwierdzam też znalazłam 2 lata temu
Potwierdzam też znalazłam 2 lata temu
Nawzajem 😊
To dobrze świadczy o cukierkach tak naprawdę
Nawet jeśli trochę zjadły, to i tak wszystko zostaje na miejscu 🤢.
Jak byłam w podstawówce i miałam urodziny to rozdałam cukierki dla reszty klasy, co się potem okazało z takim nadzieniem robaczkowym
Idealne dla wędkarza.
Comments are closed.